Przed wyjazdem do Rumunii stałem się szczęśliwym posiadaczem pary butów Merrell. Jest to moja pierwsza styczność z obuwiem tej firmy, jednak wśród znajomych od dawna krążyła dobra opinia na temat tej marki. Przede wszystkim, słyszałem, że jest to firma, którą należy brać pod uwagę w trakcie szukania czegoś niezawodnego. Jeżeli Bear Grylls (człowiek, który zjadł więcej żywego białka w postaci insektów niż ja widziałem na oczy) korzysta z takich butów to jest to kolejny wyśmienity argument aby również z nich skorzystać. Przeglądając ofertę marki Merrell rozglądałem się za czymś odpowiednim na porę zimowym oraz teren pełen błota. Ważnym aspektem była również funkcjonalność w terenie górskim oraz po za nim. Mam na myśli sezon zimowy na obszarze miejskim. Wybór padł na model Merrell POLARAND 6 W/P.
Wygląd
Czarno czerwony kolor butów prezentuje się na prawdę bardzo dobrze, bez względu, czy mam na sobie jeansy czy spodnie górskie. Wierzch buta został wykonany w większości z wodoodpornej skóry czarnej, a pozostała część to wzmocnienia gumowe, które dodatkowo chronią piętę oraz palce. But sprawia wrażenie bardzo masywnego i taki jest w rzeczywistości, co nie do końca przekłada się na wagę. Wysoki język ze wstawkami ponad kostkę zapobiega wlewaniu się wody czy też śniegu.
Konstrukcja buta Merrell POLARAND 6 W/P
Wysokie i mocne sznurowanie nie powodowało żadnego dyskomfortu podczas noszenia. Bardzo dobrze usztywniało kostkę i stopa nie miała prawa drgnąć podczas intensywnego testowania butów. Sznurówki grube i elastycznie, przez cały tydzień były dokładnie w tej samej pozycji, w jakiej zostały zawiązane. Całkowicie inaczej wygląda to z butami Salewy, gdzie co 2 h musiałem poprawiać wiązanie.
Technologia zastosowana w Merrell POLARAND 6 W/P.
M-Select DRY – Oznaczenie firmy Merrell, które informuje, że buty pozostaną suche nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach pogodowych. Miałem okazję kilka razy przechodzić w nich przez strumyki poniżej kostki i nie przemokły
M-Select FRESH – Informacja o tym, że zastosowano mikroorganizmy, które powinny eliminować brzydki zapach powstały na skutek intensywnego użytkowania, usuwają bakterie i poprawiają komfort noszenia.
Thinsulate – Jest to materiał, jakim but został ocieplony, w tym modelu jest jego 200 g. Izolacja zatrzymuje ciepło oraz chroni przed wilgocią w bucie.
Merrell Air – poduszka powietrzna, która znajduje się w środkowej części buta. Ma ona zapewnić jeszcze większy komfort noszenia oraz poprawić amortyzację. Pod palcami praktycznie niewyczuwalna. Tak czy inaczej komfort noszenia jest na bardzo wysokim poziomie.
Flex Insole System Technology – Skala twardości podeszwy od 1 do 7. W przypadku testowanego modelu miała wartość 3, co dla butów górskich oznacza, że są bardziej miękkie niż twarde, ich podeszwę można porównać do nowych Salomonów, które przez długie lata sprawdzały się rewelacyjnie na szlakach.
M-Select ICE GRIP – podeszwa zaprojektowana dla różnego rodzaju nawierzchni. W tych butach mamy do czynienia z podeszwą przewidzianą na śnieg, ale również w błocie sprawdzały się znakomicie. Bieżnik został zaprojektowany z myślą o najprostszym usuwaniu brudu z jego konstrukcji i tutaj wielkie pokłony dla konstruktorów tego wynalazku, bo kilkukrotnie wychodząc z błota doceniłem ten element.
Cena
Za buty górskie, które mają wytrzymać kilka sezonów, przeważnie płacimy od 500 zł w górę. Nie dziwi mnie fakt, że firma Merrell na oficjalnej stronie wyceniła je na 499 zł. Jeżeli popatrzymy na konkurencje i porównamy jakość oraz ceny to Merrell plasuje się gdzieś po środku stawki cenowej.
Podsumowanie
Eksploatowałem te buty przez tydzień w Rumunii, gdzie były spore różnice temperatur, w dzień słonecznie i ciepło oraz w nocy, kiedy to temperatura schodziła do kilku stopni. Pomimo tego, w żadnym momencie nie czułem dyskomfortu, buty ani razu nie przemokły, a stopę wyciągałem codziennie wieczorem suchą. Obuwie na prawdę dostało ostro w kość, specjalnie chciałem je użytkować 
w błocie, a nawet glinie. Mimo moich starań udało się je doprowadzić do stanu pierwotnego bez najmniejszych zarysowań czy odbarwień. Oczywiście żeby buty wytrzymały kolejne lata należy je odpowiednio konserwować i systematycznie czyścić. Jeżeli będziemy o tym pamiętać to spokojnie wytrzymają długie lata.
