Douglasa znam już od dłuższego czasu, bardzo często wykonuje rzeźby dla lokalnych resortów albo nawet na zamówienie przez odwiedzających turystów. Na wyspie jest uznawany za jednego z lepszych a sam osobiście nie lubi się tym chwalić, ale jest zapraszany w różne rejony Filipin żeby prezentować swoje produkty. Bardzo często z nim rozmawiałem przy różnego rodzaju spotkaniach, zawsze widać było jego skromność i zaangażowanie w to, co robi. Wydaje mi się idealnym przykładem tego jak w może nie szybki, ale oryginalny sposób wykonać coś z drewna korzystając tylko z prostych narzędzi. Jego posągi „Bulul” są znane na całej wyspie i są chyba najczęściej kupowaną pamiątką przez turystów. Bulul to strażnik pól ryżowych, który pochodzi z rejonu luzon, ale jest znany na całych Filipinach. Ma on za zadanie chronić plony oraz zapewniać ich obfitość. Douglas ma mały sklepik połączony wraz z pracownią gdzie bardzo chętnie przyjmuje turystów. Odwiedziłem go kilka razy i zawsze kończyło się długą rozmową o życiu, planach na przyszłość i rodzinie. Usilnie mnie przekonywał, że muszę sobie znaleźć jakaś piękną Filipinkę i się ustatkować ( dosłownie jak by z moimi rodzicami na skypie rozmawiał ). Opowiedział mi o swojej historii jak to dawniej pracował w jednym z resortów i do jego obowiązków należało odrestaurowywanie drewnianych elementów, to wtedy od odkrył w sobie talent i zamiłowanie do tworzenia własnej sztuki. Obecnie ma 5 potomków, ale martwi go to, że pomimo tego, że tak samo jak on są uzdolnieni w malarstwie to nie ciągnie ich do podtrzymania rodzinnego rzemiosła. Piszę ten tekst, bo zależy mi na pokazaniu niektórych z jego prac i ukazania tego, że nawet prosty warsztat może stać się dla Turystów interesującym miejscem do zwiedzenia.
943
Rafał Baran
Postanowiłem coś zmienić w swoim życiu, dlatego od ponad 5 lat mieszkam i pracuję na Filipinach. Jeżeli interesuje ciebie taki styl życia to zapraszam do śledzenia bloga. Jeżeli masz pytania odnośnie współpracy albo interesują ciebie wakacje na Filipinach to pisz śmiało na info@szukajacprzygody.pl Pozdrawiam serdecznie Rafał
previous post
Ciemna strona Filipin – więzienie i narkotyki
next post