Dzisiaj chcę wam przedstawić niesamowitą roślinę – moringę. Drzewa i krzewy moringi uprawiane są tutaj prawie wszędzie. Na początku jakoś nie przywiązywałem większej uwagi do tego, z czym jem zupę i jakie jest znaczenie pływających w niej małych, prawie okrągłych, listków moringi. Dopiero po jakimś czasie, kiedy pierwsze skaleczenie pojawiło się na mojej nodze, a do apteki był kawał drogi, mój znajomy Filipińczyk poszedł w krzaki i po 2 minutach wrócił z pęczkiem świeżych liści moringi, a następnie rozgniatając w małym pojemniku wycisnął z nich sok, którym polał moją ranę. Od tego czasu coraz bardziej przyglądam się temu drzewku.
Moringa olejodajna, a na Filipinach zwana kalamungay, przywędrowała tutaj z Indii, gdzie jest powszechnie znana ze swoich właściwości leczniczych i zawartości ogromnej ilości przeciwutleniaczy, aminokwasów, a nawet związków przeciwzapalnych. Obecnie jest sadzona w całej Azji i dodawana do większości lokalnych zup i wielu potraw. Miałem nawet okazję spróbowania lokalnego rosołu z kalamungay i czułem się, jakbym pił ciepłego energy drinka! Była moc.
Bardzo często zastanawiałem się jak to jest, że pomimo tak wysokiej temperatury i wilgotności, większość Filipińczyków nie traci energii. Cały dzień potrafią pracować i nie brakuje im żadnych składników odżywczych. Nie wyjawię też żadnej tajemnicy, jeżeli powiem, że kuchnia filipińska jest uboga w porównaniu do europejskiej, albo nawet innych kuchni azjatyckich, więc tym bardziej zachodziłem w głowę, co tutaj jest takiego, co dostarcza tym ludziom niezbędnych składników pokarmowych i energii.
Odpowiedź, jak się okazuje, rosła przez cały czas w moim ogródku. To dzięki temu magicznemu drzewku, trochę podobnemu do polskiej akacji, organizm dostaje solidne dawki niezbędnych witamin, minerałów i innych elementów.
Co dokładnie zawiera moringa (kalamungay)
Lista jest niesamowicie długa. To magiczne, tak niepozorne drzewko, ma w sobie więcej bogactwa, niż każdy inny produkt dostępny w Europie. Poniżej zamieszczam pełną listę wraz z ilością poszczególnych składników:
1,3 x więcej niezbędnych aminokwasów niż jaja
1,9 x więcej błonnika niż ziarna pszenicy
4,5 x więcej witaminy E niż kiełki pszenicy
tyle samo witaminy C, co sałatka owocowa
2,4 x więcej beta-karotenu niż marchew
6,9 x więcej witaminy B1 i B2 niż drożdże
4,7 x więcej kwasu foliowego niż wątroba wołowa
3,4 x więcej potasu niż banan
2,2 x więcej magnezu niż proso
1,3 x więcej cynku niż kotlet wieprzowy
8,8 x więcej żelaza niż polędwica wołowa (schab)
17 x więcej wapnia niż mleko krowie (preferowane mleko)
3 x więcej chroniącej oczy luteiny niż jarmuż
6 x więcej chroniących serce polifenoli niż czerwone wino
37 x większe właściwości przeciwutleniające niż winogrona
Źródło : link
Co ciekawe, świeże liście zawierają odrobinę mniej tych substancji, niż suszone. W Polsce, z tego, na ile zdążyłem się zorientować, jest dostępny proszek, ale nie jest on tani. Jednakże, jeżeli chcesz szybko i w naturalny sposób dostarczyć niezbędne składniki do swojego organizmu, to warto spróbować. Pamiętaj, że to tylko wysuszone i sproszkowane liście moringi i nie masz się czego obawiać. A jest to zdecydowanie lepsze, niż szeroko dostępne suplementy diety.
Działanie antybakteryjne
Pomijając już wszystkie składniki odżywcze, jakie posiada moringa, warto też zwrócić uwagę, że jej sok (lub papka z liści) jest powszechnie stosowany jako środek do dezynfekcji ran. Moringa posiada 36 związków przeciwzapalnych, które przyspieszają leczenie rany i zapobiegają powstawaniu infekcji.
Inne zastosowania moringi (kalamungay)
Magiczne drzewo to nie tylko liście, które dodajemy do potraw. Jego korzeń działa przeciwzapalnie. Nasiona w niektórych krajach, po osuszeniu i obraniu, są stosowane do oczyszczania wody z różnych toksyn. Z kwiatów przygotowuje się wartościowy napój, a pałeczkowate owoce to w wielu krajach azjatyckich ważny dodatek do potraw. Gdzieś nawet przeczytałem, że jest to jedna z najbardziej uniwersalnych i magicznych roślin na świecie, która została odkryta w odpowiednim momencie i uratowała życie i zdrowie niezliczonej liczbie ludzi. Jej uprawa nie jest trudna, a dzięki odporności na suszę i wysokie temperatury, rośnie przez cały rok i jest jedną z najbardziej popularnych roślin w krajach, które mają problemy z żywnością.
Jeżeli interesuje ciebie temat moringi to zobacz, jak można przygotować zupę warzywną :
Zupa z Moringi