Chyba każdy, kto chce odwiedzić rajskie miejsce, w którym aktualnie mieszkam, marzy o tym, żeby dostać tanie bilety na Filipiny. Codziennie staram się odpisywać na e-maile związane z tym tematem i za każdym razem podkreślam, że to nie jest tak do końca prosta sprawa. Przelot na Filipiny to, w najlepszym przypadku, dwa połączenia, ale jeżeli szukamy czegoś taniego, to najprawdopodobniej będziemy zmuszeni się przesiadać więcej razy. Postaram się tutaj wyjaśnić jak szukać tanich lotów na Filipiny i jakie są możliwości, by je znaleźć.
Pierwsze rozwiązanie – wyszukiwarki tanich połączeń
W internecie istnieje masa różnego rodzaju wyszukiwarek tanich połączeń międzynarodowych, a ich sposób działania jest prosty. Podajemy miejsce wylotu, miejsce docelowe oraz interesujące nas daty. Po chwili mamy gotowe rozwiązania, pokazujące cenę oraz czas dotarcia do wybranego miejsca, ilość przesiadek itp. Warto zwrócić uwagę na czas wylotu i przylotu na miejscu (zawsze podawany jest czas lokalny). Osobiście też proponuję zwrócić uwagę na czas pomiędzy przesiadkami. Zdarza się, że jest to godzina, ale w ekstremalnych przypadkach będziemy musieli spędzić wiele godzin na lotnisku, łącznie z nocowaniem.
Uwagi: jeżeli interesuje cię tanie połączenie na Filipiny, to jako punkt docelowy wybierz Manila albo Cebu. To dwa największe lotniska i do tych miejsc będą najtańsze połączenia. Jeżeli wybierasz się na wyspę Siquijor, to będziesz musiał dodatkowo kupić bilet z któregoś z tych miejsc do Dumaguete. Taki bilet najlepiej kupić osobno, wchodząc na stronę Cebu Pacific lub nawet Philippines Airlines. Te linie oferują zdecydowanie tańsze loty lokalne (internetowa wyszukiwarka ich nie widzi i będzie ci proponowała droższe rozwiązania). Podobnie jest w przypadku miejsca wylotu – warto zacząć wyszukiwanie i podróż od większego miasta. Ja na przykład szukałem wylotu z Warszawy, bo był zdecydowanie tańszy, niż połączenie z Krakowa. Ogólnie trzeba trochę czasu spędzić i przekalkulować co nam się bardziej opłaca.
Drugie rozwiązanie – szukanie biletów na własną rękę
To jest sposób dla bardziej odważnych i tych, którym nie straszne spędzenie jednego czy dwóch dni na lotnisku, albo w poza lotniskiem, w miejscu przesiadki, gdzie przy okazji można trochę pozwiedzać. Można wtedy na przykład naleźć nocleg, korzystając z serwisu Couchsurfing ( Zapraszam na mój profil ). Żeby szukać rozwiązania na własną rękę musimy dowiedzieć się, jakie połączenia i z których lokalizacji są popularne. Ogólnie, podczas szukania taniego lotu na Filipiny, najlepiej podzielić podróż na etapy:
Etap 1 – z twojego domu do miejsca taniego wylotu do Azji
Etap 2 – tani wylot z Europy do Azji
Etap 3 – miejsce, do którego docierasz w Azji – Filipiny
Etap 4 – miejsce na Filipinach – konkretna wyspa
Drugi etap jest najbardziej kosztowny i moim zdaniem od niego powinieneś zacząć, jeżeli szukasz taniego lotu na Filipiny. Wiadomo, że z Warszawy do Azji tanio się nie dostaniesz, więc musisz poszukać biletów np. z Amsterdamu albo z Londynu, czy też innych stolic większych państw. Zdarzają się bezpośrednie tanie loty na Filipiny na przykład z Mediolanu czy Dusseldorfu. Przeważnie bilety tańsze będą do Dubaju albo do np. Hong Kongu. Jeżeli już znajdziesz takie tanie połączenie, to połowa drogi za tobą.
Zakładając, że już masz tani bilet np. z Amsterdamu do Dubaju, zaczynasz równocześnie szukać tanich połączeń pomiędzy Amsterdamem, a Polską (etap 1). Czasami bardziej opłaca się wybrać inny środek transportu albo któregoś z tanich przewoźników, który systematycznie tam lata czy kursuje busem. Tak samo robisz z kolejnym połączeniem czyli, np. z Dubaju bezpośrednio do Manili (etap 2 i 3 w jednym). W tym przypadku też można znaleźć naprawdę tani bilet lotniczy, często w granicach kilkuset złotych.
Ostatni etap to już najniższy koszt. W zależności od tego, gdzie wylądujesz, masz kilka możliwości dotarcia na Siquijor. Lepiej jest się dostać do Cebu, bo wtedy możesz zrezygnować z lotu i autokarem tanio w kilka godzin dojechać do Dumaguete. Natomiast, jeżeli lądujesz w Manili (stolica Filipin), najszybszą i najtańszą opcją jest wykupienie biletu lotniczego na stronie Cebu Pacific albo Philippines Airlines do Dumaguete. Ceny, w zależności od tego, z jakim wyprzedzeniem kupujesz, mogą wynosić nawet 1500 peso (ok.130 zł za bilet z bagażem). Zarówno z Cebu, jak i z Manili możliwa jest podróż promem – z Cebu bezpośrednio na Siquijor, z Manili do Dumaguete. Ceny mogą być porównywalne z lotami, ale podróż trwa zdecydowanie dłużej (np. z Manili do Dumaguete prawie dwie doby!), a to, czy prom w danym dniu wypłynie, zależy od pogody.
Uwaga: rezerwując bilet na loty lokalne, warto się od razu zdecydować na zakup. System rezerwacji lotów lokalnych jest „sprytny” i gdy po chwili ponownie wyszukujesz te same loty, cena bywa nawet kilkadziesiąt procent wyższa.
Tanie bilety na Filipiny – ile to kosztuje?
Kiedy kupujesz bilety w obie strony, zawsze będzie taniej. Normalne ceny to ok. 3300 zł za bilety w obie strony + np. bilety z Manili do Dumaguete. Całość może się zamknąć w 3500 zł. Jeżeli szukasz na własną rękę i poświęcisz temu więcej czasu, to koszt ten można ograniczyć o połowę. Warto polować na promocje lotów z Europy do Azji. Jeśli ci się uda ustrzelić taką promocję, jesteś ogromnym szczęściarzem, bo możesz znacznie ograniczyć koszty podroży.
Warto pamiętać: na Filipinach obowiązuje wiza, więc jeżeli twój pobyt jest krótszy niż 30 dni, to nic się nie dzieje. Ale jeżeli chcesz przedłużać pobyt, to licz się z dodatkowymi opłatami, zgodnie z informacjami, jakie znajdziesz pod adresem „Wiza na Filipinach”.
