Dzisiejszy temat powinien się znaleźć w kategorii domowe SPA ,ale jeszcze takiej nie założyłem i właściwie to nie wiem czy zagadnienie jest dobrze przeze mnie interpretowane. Tak czy siak, nic innego nie przychodzi mi do głowy. Z kąpielą solankową miałem pierwszą styczność tuż po maratonie. Do dzisiaj pamiętam uczucie przyjemnego relaksu w słonej wodzie, do którego co jakiś czas systematycznie powracam. Internet jest pełen informacji na temat kąpieli solankowych. Poruszane są kwestie wpływu na nasze ciało. Aksamitna skóra, trądzik odchodzi w niepamięć, jedwabista cera.. – to tylko niektóre rarytasy jakie serwuje nam solanka. Wiele osób zapomina o tym, że dla nas sportowców, najważniejszą i najistotniejszą jej zaletą jest regeneracja! Nic tak nie odbudowuje i umila 20 – 30 min w wodzie jak kąpiel solankowa! Koszty takich zabiegów w gabinetach odnowy biologicznej czy innych dobrodziejstwach termalnych są stosunkowo drogie (nie licząc transportu i poświęconego czasu). Świetnym rozwiązaniem jest zakup soli we własnym zakresie, np. SalcoSport. Własnoręczne przygotowanie takiej kąpieli w swoim domu jest dziecinnie proste – to raz. Po drugie jest niesamowicie zadawalające dla nas samych – dla ciała i duszy. Po trzecie – oszczędzamy czas i pieniądze. Ciekawym pomysłem wydaje się również zrobienie takiej niespodzianki w postaci regenerującej kąpieli dla drugiej osoby. Satysfakcja gwarantowana 🙂 Nie przez przypadek opisuje tutaj produkt Salcosport. Korzystam z ich produktów, ponieważ wspieram lokalny przemysł. Wymieniona wyżej firma znajduje się między dwoma kopalniami w naszym rejonie, Bochnią a Wieliczką. Jakich efektów możemy spodziewać się po użyciu tego specyfiku ?
- Łagodzi napięcia fizyczne
- Rozluźnia
- Poprawia krążenie krwi
- Ulepsza ukrwienie skóry
- Wzmacnia odporność organizmu
- Pobudza przemianę materii
- Minimalizuje bóle mięśniowe
Te wszystkie czynniki wpływają znacząco na proces regeneracji po wyczerpującym, intensywnym treningu. Tutaj zostały wymienione tylko pozytywne aspekty związane ze sprawnością fizyczną, ale w sieci znajdziecie garść informacji o zdrowotnym wpływie takich kąpieli. Opisałem te, na które sam zwróciłem uwagę. Trudno wypowiadać mi się na temat kosmetologii skóry..
W zależności od przypadłości produkt możemy stosować na zasadzie moczenia całego ciała (kąpiel) lub wybranych partii. Zmęczone stopy, problemy ze ścięgnami czy inne dolegliwości możemy ukoić solanką w misce. Regeneracja całego ciała powinna odbywać się podczas kąpieli.
Wskazówki do przygotowania :
- Najlepsza temperatura wody to 35-40 stopni Celsjusza
- Czas kąpieli należy przyswajać stopniowo. Rozpocząć od 10 min, a na kolejne sesje wydłużyć nawet do 20 minut
- Jeżeli istnieje taka możliwość – nie spłukuj z siebie soli, pozostaw ją na noc. Oczywiście po wyjściu z wanny wytrzyj się ręcznikiem J. Pozwoli to wydłużyć efekt oddziaływania soli na Ciebie i Twoje ciało.
Aby odczuć widoczne i odczuwalne efekty wystarczy kilka regularnych kąpieli solankowych. Osobiście jestem bardzo zadowolony z takiego typu „zabiegów”. Domowe SPA jest niedrogie, nie zajmuje dużo czasu i każdy może je przygotować w swoich czterech kątach. Jedyny warunek to.. posiadanie wanny 🙂
Czy są skutki uboczne?
Nic mi o takich nie wiadomo. Jedyne co przychodzi mi do głowy to mała sugestia. Mam nadzieję, że nikt nie wpadnie na pomysł wchodzenia do gorącej wody wypełnionej roztworem soli z otwartą raną. Obdarte kolano czy jakakolwiek inna zraniona część ciała nie nadaję się do solanki! Nie próbuj tego ani w domu ani w żadnym innym miejscu 🙂
Więcej informacji na temat samego produktu na stronie producenta Salco.pl