Dzisiaj na tapetę rzuciłem sobie zmniejszenie do minimum mojej kosmetyczki na wyprawy górskie, obecnie jej wielkość pozostawia wiele do życzenia. Przeglądając różnego rodzaju strony szukałem produktów dedykowanych dla miłośników gór, nie brałem pod uwagę ceny, bo to, kto ma, jaki portfel i czy jest w stanie wydać 2x więcej za np. mydło 2x mniejsze to już jego indywidualna sprawa. Ja pewnie z czasem zamówię te produkty żeby pochwalić się wpisem „mam już najmniejszą kosmetyczkę na świecie”. Tak jak wspomniałem wcześniej przez jakiś czas zbierałem linki do produktów i kompletowałem je gdzieś na boku żeby teraz je w jednym wpisie pokazać. Z doświadczenia wiem, że Osoba, która nie chodzi po górach weźmie szampon, Osoba, która co jakiś czas chodzi po górach weźmie szampon w małym opakowaniu, Osoba, która systematycznie chodzi po górach zabierze małą jednorazową torebeczkę szamponu albo ma dedykowany mały pojemnik do tego, totalny hardcorowiec, który na 4 dniowy wypad pakuje się do nerki na pasku zabierze jeden z tych produktów a brudas nic nie będzie brał …
Szampon w listkach
Szampon w listkach – totalny minimalizmy, bierzemy tyle listków ile potrzebujemy, jest biodegradowalny, w zasadzie w ogóle miejsca nie zajmuje. Rozpuszcza się w wodzie. Link do produktu: Szampon w listkach
Mydło w listkach – totalny minimalizmy, bierzemy tyle listków ile potrzebujemy, jest biodegradowalny, w zasadzie w ogóle miejsca nie zajmuje. Rozpuszcza się w wodzie. Link do produktu: Mydło w Listkach
Krem do golenia w listkach – totalny minimalizmy, bierzemy tyle listków ile potrzebujemy, jest biodegradowalny, w zasadzie w ogóle miejsca nie zajmuje. Z tego można zrezygnować, podaję tylko, jako ciekawostkę. Rozpuszcza się w wodzie. Link do produktu: Krem do golenia w listkach
Żeby ograniczyć miejsce możemy zawsze zabrać odpowiednią liczbę listków danego produktu i spakować je do jednego opakowania.
Mydło w listkach
Mała pasta do zębów – w sieci sklepów Rossman jest osobne stoisko z małymi tubkami np. past do zębów, szamponów. Tam udało mi się znaleźć najmniejszą tubkę z pastą, taką tubkę na siłę jesteśmy w stanie napełniać ponownie.
Szczoteczka do zębów – Szukałem, szukałem i nic nie znalazłem :/ skończyło się na przecięciu zwykłej szczoteczki w połowie, żeby zmniejszyć jej wielkość i wagę, ale jest również opcja żeby kupić wersję dla dziecka;)
Kremy – Czasami zachodzi potrzeba skorzystania z kremu np. do opalania, jeżeli pogoda się szybko zmieniła albo chcemy zabezpieczyć skórę na twarzy czy rękach. Najlepszym rozwiązaniem jest zaopatrzenie się w kilka próbek, są w małych poręcznych opakowaniach, ja się nachodziłem trochę po sklepach, ale w końcu uratowała mnie kuzynka z Drogeria-SHINE Dlatego warto kompletować takie małe jednorazówki bo kiedyś mogą się przydać
