Po tych wszystkich miłych słowach, co usłyszałem i przeczytałem jedyne, co mogę napisać to wielkie „Dziękuję” to dzięki wam takie wypady jak ten są udane, to ludzie tworzą atmosferę i klimat wyjścia w góry. Do tego momentu nie słyszałem ani jednego negatywnego słowa dotyczącego 11 listopada, pomimo praktycznie zerowej widoczności każdy z uśmiechem na ustach szedł pod górę! Taki widok tylko i wyłącznie motywuje mnie do dalszej pracy nad blogiem i motywacją innych do ruszenia się z domu i wyjścia w góry czy choćby na spacer. Z tego, co naliczyłem to było nas ponad 50 Osób! Jest to naprawdę wielki sukces, pomimo tak złej pogody tylko kilka Osób nie przyjechało, z różnych przyczyn. Cieszy mnie również fakt, że Osoby, które miałem poznać na wcześniejszych wypadach teraz zapraszają kolejne Osoby oraz same w dalszym ciągu uczestniczą w tego typu wydarzeniach.
Wyjazd z Krakowa: 7:50
Przyjazd na parking: 9:20
Start z Parkingu: 9:40
Szczyt zdobyty o 11:30
Schronisko: 13:00
Dystans: 15 km
Liczba Osób: 50+
Zapraszam do małej fotorelacji
