Okres wakacji, nawet gdy nie możemy pozwolić sobie na dłuższy wypoczynek, sprzyja weekendowym wycieczkom po najbliższej okolicy. Takim wypadom towarzyszą okazjonalne zakupy: pamiątki, regionalne wyroby czy chociażby posiłki w małych wiejskich gospodach. Problem pojawia się, gdy nie możemy zapłacić kartą, a w pobliżu nie ma bankomatu.
Drobne zakupy są nieodzownym elementem każdego wyjazdu wypoczynkowego. Trudno bowiem wyobrazić sobie, że nie kupimy lodów, słodyczy, kiełbaski z grilla, jakiegoś drobiazgu czy oryginalnej pamiątki z odwiedzanego miejsca. Czasem też zdarza się, że nie zwracamy uwagi na te niewielkie z pozoru wydatki i w pewnym momencie okazuje się, że zabrakło nam pieniędzy w portfelu. Brak bankomatu w okolicy nie oznacza, że nie możemy pobrać gotówki ze swojego konta w inny sposób. Rozwiązaniem może być coraz popularniejsza na polskim rynku usługa cashback.
Cashback — co to takiego?
Cashback jest usługą, która pozwala na wypłatę gotówki przy okazji zakupów w sklepie. W przeciwieństwie do tradycyjnego bankomatu możemy dokonać wypłaty dowolnej sumy w ramach limitu, który w przypadku kart MasterCard wynosi 300 zł.
Jest to rozwiązanie o tyle wygodne, że w ramach jednej transakcji płacimy za zakupy i wypłacamy gotówkę, potwierdzając jedynie dokonanie operacji kodem PIN.
Z tego typu usługi mogą skorzystać wszyscy posiadacze kart debetowych wydawanych do rachunków bankowych, a także niektórych kart kredytowych, we wszelkiego rodzaju punktach handlowych i usługowych, które posiadają terminale POS.
Co ciekawe, ten rodzaj transakcji możemy realizować już od dekady. Pierwsze terminale z usługą cashback pojawiły się bowiem w 2006 roku i było ich wówczas ponad 176 tys.
O stale rosnącej popularności tej usługi świadczy dynamika zmian na przestrzeni dziesięciu lat od jej wdrożenia. O ile na początku funkcjonowania na rynku liczba transakcji wyniosła nieco ponad 400 (na łączna kwotę ponad 42 tys. zł), o tyle w 2014 roku w trakcie 870 951 transakcji wypłacono łącznie 94 300 889 zł.
Zalety cashback
Zaletę tego typu rozwiązania docenią ci, którzy w trakcie wakacyjnych podróży borykają się z problemem znalezienia bankomatu oraz brakiem gotówki w portfelu. Niekiedy nie możemy zrealizować płatności za zakupy przy użyciu karty. Trudno przecież wymagać, aby sprzedawcy pamiątek, lodów czy regionalnych wyrobów mieli zainstalowane terminale płatnicze. W takiej sytuacji możemy dokonać wypłaty w sklepie, punkcie usługowym czy na stacji benzynowej, by móc swobodnie dysponować gotówką. Jest to bez wątpienia wygodne, gdyż mamy pełną swobodę w ilości wypłacanych pieniędzy, w przeciwieństwie do bankomatów, gdzie możemy pobrać wyłącznie banknoty o ściśle określonym nominale.
Co ciekawe, wiele banków coraz częściej umożliwia korzystanie z usługi cashback, podobnie jak z wypłat w bankomacie, za darmo.
Kolejną zaletą korzystania z takiego rozwiązania jest łatwiejszy dostęp do punktów akceptujących karty płatnicze, a tym samym umożliwiających wypłatę gotówki. Pod koniec 2013 roku było ich 253 603, co dało ponad dziesięcioprocentowy wzrost w stosunku do roku poprzedniego (źródło).
Jest to nieporównywalnie więcej niż liczba funkcjonujących w Polsce bankomatów.
Polska na tle Europy
Wydawać by się mogło, że bankomaty, z których o każdej porze dnia i nocy możemy wypłacić gotówkę, są wszędzie. Nic bardziej mylnego; mimo że ich liczba stale rośnie, wciąż pozostajemy w tyle za resztą Europy.
Jak wynika z najnowszego Raportu Narodowego Banku Polskiego Porównanie wybranych elementów polskiego systemu płatniczego systemami innych krajów Unii Europejskiej z 2014 roku, w okresie tym działało w naszym kraju 20 531 bankomatów. W porównaniu z 2013 rokiem odnotowano wzrost o niemal 9%. Oznacza to wzrost liczby urządzeń o 1655 sztuk w skali roku.
W przeliczeniu na 1 milion mieszkańców plasujemy się na 19 miejscu wśród innych krajów europejskich. Niekwestionowanymi liderami jeśli chodzi o ilość bankomatów w Europie jest Francja (1736 bankomatów na 1 milion mieszkańców) oraz Portugalia (1519 bankomatów na 1 milion mieszkańców). Dla porównania w Polsce na 1 milion mieszkańców przypadają 533 bankomaty. Średnia europejska natomiast to 960 sztuk (źródło).
Warto przy tym zauważyć, że większość z nich usytuowana jest w dużych miastach. Wynika to z prostego rachunku ekonomicznego. Dostawcy usług montują bankomaty tam, gdzie istnieje największe prawdopodobieństwo ich wykorzystania. Dlatego trudno jest znaleźć bankomaty w miejscach mało uczęszczanych, nawet jeśli są to popularne miejscowości wypoczynkowe. Ich sezonowy charakter nie zachęca bowiem do inwestowania.
Wakacyjne wypady za miasto mogą być odskocznią od codzienności po całym tygodniu pracy. Możemy nie tylko spędzić wspólny czas z rodziną, lecz także odwiedzić ciekawe miejsca w najbliższej okolicy i przede wszystkim wypocząć. W trakcie tych wyjazdów, robiąc zakupy lub tankując samochód na stacji benzynowej, możemy również skorzystać z usługi cashback, by wypłacić pieniądze na drobne przyjemności. Nie będziemy wówczas zmuszeni do poszukiwania bankomatu, co, jak się okazuje, może niekiedy nastręczać sporych trudności.
