Święta, choćby jednodniowe, mają to do siebie, że w związku z dniem wolnym przyciągają nas do odwiedzin u bliskich czy też wizyty w domowym gniazdku. Nie zrobiłem inaczej, również wybrałem się w rodzinne strony, czyli do Krzeszowic. Miasto ma to do siebie, iż niestety nie wiele się w nim dzieje, jeśli chodzi o szeroko rozumianą kulturę. Jednak w przeddzień święta zmarłych byłem mile zaskoczony. Co prawda przez przypadek dowiedziałem się o organizowanym wydarzeniu, ponieważ nie było specjalnie rozreklamowane lokalnie. Siła Facebook’a zadziałała wystarczająco mocno aby skusić do przyjazdu z Krakowa mojego znajomego – Daniela. Muszę przyznać, iż profesjonalnie podszedł do tematu. A temat poważny, bo i gorący! Na rynku w Krzeszowicach można było obserwować pokaz tańca z ogniem. Autorami fire-show była Grupa „O – Pal” z Olkusza, której towarzyszyła Grupa Bębniarska „Uataha Drums”. Pozwalam sobie zamieścić zdjęcia Daniela z tego wydarzenia z dwóch powodów. Po pierwsze chciałem pokazać, iż można zrobić profesjonalne zdjęcia bez względu na sprzęt fotograficzny. Wystarczy odpowiednie przygotowanie i zdobyta wiedzą na dany temat. Po drugie.. sam, jako największy amator i osoba, która jest jego totalnym przeciwieństwem ZAPOMNIAŁEM ZABRAĆ KARTY DO APARATU ….
Fot. Daniel Fenert
